Jesteśmy w domu od ponad 2 tygodni. Dobrze być u siebie. Na codzień nie czujemy bardzo ten całej sytuacji z wirusem. Ale gdu ktorys dzień z rzędu jakoś leci, ale jest ładna pogod i nagle zaczynasz myśleć ,,a może btsmy zroboli grilla ze znajomymi, albo pojechali na wycieczkę?” I wtedy dociera do Ciebie ze nic z tego i, ze to potrwa jeszcze NIEWIADOMO jak DŁUGO i dopada Cię deprecha. Gdy tym mysle czuję taki żal i BEZRADNOŚĆ, ze czas ucieka nam przez palce, ze masakra. No ale wiem, wiem. Nie mi jednej… wszyscy, właściwie NA CAŁYM ŚWIECIE mają tak samo.. no chyba, ze są z tych co nie wierzą w istnienie tego wirusa/nie boja się i wszelkie zalecenia lekceważa. Ale jak takich widzę to jeszcze bardziej mnie irytuje, że człowiek sie kisi a ktoś inny to wszystko olewa i w pewien sposób nasze ,,poświęcenie” marnuje. 🤷♀️🤷♀️
Po za tym nas wszystko ok. Iza juz chodzi, ciagle dużo gada i na prawde jak zasypia czuję ulgę 🤷♀️🙄 niestety ida jej kolejne zeby, 4rki 🙈, więc śpi chu*owo. Jedziemy na medykamentach na ząbkowanie. I tak sie to kręci ten nasz maly interes. czekamy utęsknieniem na zniesienie zakazów i możliwość podróżowania. Bo celów mamy kilka. Aczkolwiek… obawiam sie, że nasza Iza nie będzie zapalona podróżniczka, bo w samochodzie dosc azybko sie irytuje. Jak nie zasnie to po 15 minutach juz ma dość. 🤷♀️🙄A co u Was? Mam nadzieje, ze lepsze nastroje i wyciskacie ile sie da z wolnego czasu! 🙂
Ja dzieki tej pandemii oszczedzam sporo kasy, chcac nie chcac, bo nigdzie nie wychodze, syna nie wysylam na zadne baseny czy inne piłki nożne 😀 Do tego pochlaniam ksiazki w kazdej wolnej chwili, kiedy mała usypia albo spi albo grzecznie sie bawi. Cale szczescie mam przed domem betonowy prostokąt zwany ogrodkiem wiec chociaz na sloncu mozna posiedziec do wieczora 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Tak to fakt, ze kasy jakby mniej idzie również dlatego, że rzadziej chodzę na zakupy. Staram się raz na tydzień a nie jak zawsze, co dwa dni 🙈
PolubieniePolubienie
Dokladnie. Kolejki przed wejsciem odstraszaja!
PolubieniePolubienie
Ile mała już ma? 💕 U mnie młodsza dziś kończy 3 miesiące 😅
PolubieniePolubienie
1 maj będzie mieć 13 miesięcy 🙈 A jak Ty sie odnajdujesz w roli podwójnej mamy? 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jak ten czas zasuwa…
Nie ukrywam jest ciężko mam dni w których jedyna myśl to wyjść i nie wracać… Ale daje radę. Naprawdę jestem Dumna sama z siebie, wszystko to kwestia dobrej organizacji – noi cierpliwości 😂😍
PolubieniePolubienie
Ja jakbym miala opisać macierzyństwo dwoma słowami bylo by to miłość cierpliwość xD A o drugim dziecku nawet nie chce myśleć póki co.. 🙈
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Też tak mówiłam. 😂 Ale nie żałuję i cieszę się!!! Uwielbiam patrzeć na więz która łączy dziewczynki. Starsza ma półtorej roku a rozumie tak dużo i pięknie opiekuje się młodsza. Bardzo mi „dojrzała”. Planuję o tym napisać jak to wygląda aleeeee… Brak czasu 😂😂
PolubieniePolubienie
Hehe ja liczę , ze niebawem odezwie sie znow instynkt bede marzyc kolejnym dziecku tak jak o Izie marzylam nie moglam sie doczekac;)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Cieszę się że u Was wszystko ok bo już się zaczynałam martwić 🙂
Rośnie Ci ta mała panienka. Czas szybko leci.
U nas też wszystko dobrze. Nie czujemy jakoś szczególnej różnicy. Niespecjalnie towowarzyscy jesteśmy. Lubimy czas ze sobą spędzać więc i zgrzytów nie ma. Jesteśmy zdrowi.
Jest stres, wiadomo. Mąż normalnie chodzi do pracy.
Zdrówka! :*
PolubieniePolubienie
No to dobrze. Smutne jak gadam ze znajomymi i mi pisza, ze maja ochote wystrzelic partnera kosmos 🤷♀️ 😉
Dobr ze, Faustynka jeszcze nie chodzi do szkoły i nie musisz z nia programu przerabiac… 😉
PolubieniePolubienie
„Mam nadzieję, że macie lepsze stroje i wysikaliście się”. Tak, oto, odczytałam twoje ostatnie zdanie. Pada mi już nie tylko na głowę, ale i na wzrok.
PolubieniePolubienie
🤣🤣🤣🤣🤣🙈🤷♀️
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Nam ta izolacja służy w pewien sposób, bo po pierwsze nie wydajemy pieniędzy, a po drugie i tak najbardziej lubimy swoje towarzystwo, więc nie musimy już szukać wymówek, by gdzieś nie iść. Aczkolwiek chciałoby się uściskać rodziców, a nie tylko rozmawiać na 2 metry.
Zdrówka dla Was ;*
PolubieniePolubienie
Hej, co u was?
PolubieniePolubienie
Hej Karina! Wybacz ta ciszę. Wszystko ok. Zaraz napiszę post
PolubieniePolubienie